top of page

Przepisy kuchenne

.Przepis na domowy ocet jabłkowy jest bardzo prosty, aż ciężko nazywać go przepisem. Jednak jego przygotowanie wymaga cierpliwości. Dziś pokażę jak samodzielnie zrobić ocet jabłkowy.Ocet jabłkowy dostępny jest w sklepach, niestety często dość słabej jakości dlatego też lepiej wykonać go w domu. Tylko wtedy masz gwarancję, że jest prawdziwy, naturalny, bez chemicznych dodatków. Mikstura domowej produkcji ma całkiem sporo prozdrowotnych właściwości i dobroczynnych składników. Zawiera – sód, potas, fluor, miedź, żelazo, fosfor, witaminy: A, E, C, P, witaminy z grupy B, bioflawonidy, pektyny oraz kwasy: octowy, cytrynowy i mlekowy.Właściwości octu jabłkowegoSpotkałam się także z stosowaniem diety octowej, która polega na codziennym spożywaniu tej mikstury. Podobno wzmacnia układ odpornościowy, reguluje trawienie, obniża poziom glukozy i świetnie wpływa na skórę. W sieci jest jeszcze więcej na temat jego cudownych właściwości.Ocet jabłkowy w kuchniOcet jabłkowy możesz pić po rozcieńczeniu (1-3 łyżeczki na szklankę wody) lub używać go jako składnik sosu do sałatek na przykład w połączeniu z oliwą z oliwek.Składniki1 kg jabłek (bardzo dobrze sprawdzą się takie odmiany jak: zimowy boiken, papierówki, antonówki, renety)1 l letniej, przegotowanej wody5 łyżek stołowych cukru (ilość cukru zależy od smaku jabłek, jabłka słodkie wymagają mniej cukru, natomiast kwaśne więcej. Najczęściej stosuje się jedną stołową łyżkę na 250 ml wody)Jak zrobić domowy ocet jabłkowy?Jabłka dokładnie umyj, osusz i ewentualnie odkrój nadpsute miejsca. Jabłka pokrój na ćwiartki (wraz z gniazdami, natomiast zdrewniałe ogonki usuń).Pokrojone jabłka umieść w dużym słoiku i zalej przegotowaną, letnią i osłodzoną wodą.Słoik przykryj gazą i przymocuj gumką lub sznurkiem.Następnie odstaw w ciemne, ciepłe miejsce. Bardzo ważne jest, aby jabłka podczas całego procesu znajdowały się pod powierzchnią wody, inaczej może pojawić się pleśń, a taki ocet nadaje się do wyrzucenia. Dlatego najlepiej jest przycisnąć jabłka szklanką lub nie za dużym talerzem (niezbędny jest dopływ tlenu dla prawidłowego funkcjonowania bakterii octowych).Aby zapewnić równomierny dostęp tlenu do całej powierzchni możesz raz dziennie zamieszać zawartość słoja za pomocą łyżki.Oto cała filozofia produkcji octu jabłkowego. Przygotowanie nastawu zajmie nie więcej niż 15 minut. Teraz musisz wykazać się cierpliwością – fermentacja trwa od 2 do 5 tygodni.Kiedy ocet jest gotowy?Fermentacja kończy się, gdy woda przestaje się pienić i nie tworzą się bąbelki. Wtedy owoce z octem przelej przez gazę do szklanych, wyparzonych butelek, aby uzyskać czysty płyn. Prawidłowo wykonany ocet powinien mieć przyjemny zapach jabłek i słodkokwaśny smak.

Nalewka z aronii

Nalewka, która przykuwa wzrok pięknym kolorem, a dodatkowo kusi owocowym aromatem. Ma głęboki, intensywny, słodko-kwaskowy smak - sprawia, że już niewielka jej ilość mocno rozgrzewa. Poddana ocenie sporej ilości degustatorów zebrała same pochwały :)
Ta wersja aroniówki była przygotowana jakiś czas temu z liśćmi wiśni, dzięki czemu miała charakterystyczny posmak i zapach wiśniówki, ale można ją przygotować i bez nich. Inną opcją jest nadanie jej pomarańczowego akcentu poprzez skórki i soku z pomarańczy. Na pewno w każdej zasmakujecie!

PS Tak, u mnie już bombki na zdjęciach :) Połowa listopada, więc tą nalewką pozwolę sobię rozpocząć sezon świąteczny na blogu. Po pierwsze z powodu większego projektu dotyczącego świątecznych przepisów (o szczegółach później), a po drugie przez fakt, że od grudnia będę już w Wietnamie, co wymusiło wcześniejsze przygotowanie odpowiednich postów. Mam więc całkiem spory zapas przepisów i zdjęć w gwiazdkowym klimacie i nie zawaham się ich użyć :) Dobra, starczy tych wyznań, bo wszystko zdradzę... to chyba za sprawą tej nalewki ;)



Składniki:

  • 1 kg mrożonej aronii

  • 300 liści z wiśni

  • 2,5 l wody

  • 1 kg cukru

  • 5 łyżek kwasku cytrynowego

  • 1 l spirytusu


* Jeśli nie posiadamy liści wiśni, możemy wykorzystać pomarańcze: do gotującej się aronii należy dodać skórkę startą z dwóch pomarańczy, a pod koniec gotowania wyciśnięty z nich sok. Dalej postępować wg przepisu.


W dużym garnku umieścić aronię (bez rozmrażania), liście wiśni i wodę. Całość zagotować i trzymać na gazie 15-20 minut od momentu wrzenia.

Po tym czasie odcedzić aronię i liście – najpierw na durszlaku, by pozbyć się liści, następnie na bardzo drobnym sitku. Do klarownego płynu dodać cukier oraz kwasek cytrynowy, po czym wymieszać całość i odstawić do całkowitego przestudzenia. Na koniec dodać spirytus, wymieszać i przelać do butelek.

Nalewka powinna stać w butelkach minimum dwa tygodnie przed spożyciem, choć im starsza tym będzie lepsza.

Wychodzi 7 butelek po 0,5 l.


 

bottom of page