top of page

 

Spotkanie z poseł RP Moniką Wielichowską

03-02-2013

 

30 stycznia 2013 r. w biurze poselskim w Nowej Rudzie odbyło się

spotkanie z panią poseł Moniką Wielichowską.W spotkaniu uczestniczyli w

imieniu wszystkich noworudzkich działkowców pan Machura z ROD " Jaśmin "

i pani Kusiak z ROD " Pod Skałką". Celem spotkania było ustalenie

terminu z szerokim gronem noworudzkich działkowców, którego tematem

miał być "Projekt Ustawy O Rodzinnych Ogrodach Działkowych". Pani Poseł

wyraziła chęć takiego spotkania, gdy zapozna się z projektami

złożonymi w Sejmie. W rozmowie wyraziła poparcie dla działkowców,

ponieważ wie, czym  działka jest dla jej rodziców. Na ręce pani poseł

złożono "APEL" adresowany do Marszałek Sejmu od działkowców ROD "

JAŚMIN", ROD "SUDETY" i ROD "POD SKAŁKĄ".

 

                                                           opracowala K.Kusiak

Tym razem do spotkania doszło w szerszym gronie w dniu 30 kwietnia 2013r w biurze poselskim posłanki Moniki z Wielichowskiej z PO.W spotkaniu uczestniczył rownież prezes OZ Sudeckiego pan Wincenty Kulik.Na spotkaniu omawiano projekt obywatelskiej ustawy o ogrodach jak również projekt Platformy Obywatelskiej.W ożywionej dyskusji  wszyscy wyrazili swoje obawy i oczekiwania zwiazane z przyszła ustawą dotyczącą działkowców.Pani poseł uspakajała,że działkowcom nie stanie się żadna krzywda,że istnienie działek nie jest zagrożone.Zebrani przedstawiciele wyrazili swoją nieufność,która wynika z dotychczasowej transformacji.Poproszono o zrozumienie tego w jaki sposób zlikwidowano zaklady pracy w Nowej Rudzie,Wałbrzychu i co z tego mają ci,którzy przyczynili się do wypracowania majątku.CHOCIAŻBY OŚRODKI WYPOCZYNKOWE! Stąd ta nieufność!Pytano,dlaczego działkowcy wg projektu PO nie mieliby mieć swojego Związku skoro TK nie zakwestionował jego istnienia.Zwracano również uwagę na to,że być może działki będą istniały ,tylko czy nas będzie na to stać?Czy nie chodzi o to,abyśmy sami opuścili pognębieni niemożnością opłat?Mówiono również,aby nie robić rewolucji,tylko zmiany przeprowadzać ewolucyjnie,że my starzy w końcu poumieramy,a młodzi nie maja kiedy zaimować sie ogrodami.Póki co,to ogród jest naszym życiem i gabinetem rehabilitacyjnym!!Pani poseł zaproponowała ponowne spotkanie i powiedziała,że sprawy działkowców są jej bliskie,ponieważ wie,czym dla nich jest możliwość uprawiania działki.                                                      opracowała K.Kusiak

bottom of page